Koniec rundy z happy endem

ORZEŁ Piaski Wielkie – LKS Jawiszowice 3:2 (1:0)

 

1:0 Kieliś 38’

1:1 Nagi 51’

1:2 Korczyk 53’

2:2 Uwakwe 73’ z rzutu karnego

3:2 Kądziołka 90+3’

 

ORZEŁ: Palczewski – Skóbel, Piekarski, Uwakwe, Tatarski, Banaszek (58’ Kądziołka), Serafin, Putek, Kieliś, Sosnowski, Ciesielski.

JAWISZOWICE: Tworuszka – Kabara, Jurczak, Tworek, Szymonik (90’ Kocoń), Nagi, Herman, D. Płonka (46’ M. Płonka), Pyrlik, Hałat (86’ Bednarczyk), Korczyk.

Żółte kartki: Pyrlik, Tworuszka (LKS Jawiszowice).

Czerwona kartka: 72’ Jurczak (LKS Jawiszowice) – faul.

Sędziował Krzysztof Budnik z Nowego Sącza.

 

W meczu ostatniej kolejki rundy jesiennej IV ligi małopolskiej (gr. zachodnia), Orzeł pokonał na własnym boisku LKS Jawiszowice 3:2.

Zwycięstwo gospodarzom nie przyszło łatwo. Drużyna Orła trapiona problemami kadrowymi stanęła przed  trudnym zadaniem bo goście z Jawiszowic nie należą do wygodnych rwali.

Już początek meczu pokazał, że obie drużyny skupiły się głównie na tym aby nie stracić gola a do 30 minuty gry na boisku nie działo się zbyt wiele.

Pierwsi groźniej zaatakowali podopieczni Marcina Jałochy. Po rzucie rożnym niebezpiecznie główkował Marcin Piekarski a chwilę później Dawida Tworuszkę próbował pokonać Mateusz Ciesielski.

W 38 minucie Orzeł zdobył prowadzenie. Patryk Skóbel podciągnął prawą stroną i płasko dośrodkował w pole karne. Tam, strzałem z najbliższej odległości, akcję zamknął Patryk Kieliś.

Po przerwie, moment dekoncentracji kosztował gospodarzy utratę dwóch goli w krótkim odstępie czasu. Najpierw wyrównującego gola dla gości z Jawiszowic zdobył Dawid Nagi a po chwili Adrian Korczyk dał im prowadzenie.

Zadowoleni z takiego obrotu sprawy goście postanowili bronić wyniku i czekać na kontrataki. Taka taktyka sprawdzała się do 72 minuty. Wtedy Orzeł przeprowadził składną akcję, w której faulowany w polu karnym był Patryk Kieliś. Za ten faul Krzysztof Jurczak obejrzał czerwoną kartkę a podyktowany rzut karny, Henry Uwakwe zamienił na wyrównującego gola.

W 78 minucie sporym refleksem popisał się Maciej Palczewski. Strzał zawodnika gości trafił rykoszetem w nogę jednego z obrońców Orła a golkiper gospodarzy w ostatniej chwili skierował piłkę na rzut rożny.

Końcówka meczu należała do piłkarzy z Niebieskiej, którzy raz po raz wykonywali rzuty rożne. W końcu osiągnęli swój cel w doliczonym czasie gry. Po rzucie rożnym Dariusza Sosnowskiego piłka minęła w polu karnym kilku zawodników i trafiła pod nogi zamykającego akcję Marcina Kądziołki. Skrzydłowy Orła bez namysłu przymierzył w światło bramki i ku rozpaczy gości zdobył zwycięskiego gola.

Tym zwycięstwem Orzeł zakończył udany sezon. Drużyna Marcina Jałochy zgromadziła w tabeli 27 punktów co dało jej 8 miejsce na półmetku rozgrywek.

 

 

marber