GRĘBAŁOWIANKA Kraków – ORZEŁ Piaski Wielkie 0:0
GRĘBAŁOWIANKA: Kokosza – Kaczmarski, Krawczyk, Pranowicz, Ujda, Firek (80’ Sowa), Liberacki, Lipieta, Lampart (75’ Kozioł), Pikuła, Kwater (75’ Jakubus).
ORZEŁ: Siwiecki – Czyż, Kret, Uwakwe, Michura (72’ Balawender), Sulima (80’ Kądziołka), Jurek, Kaczor, M. Ciesielski, Tatarski, Śliski.
Żółte kartki: Krawczyk, Liberacki (Grębałowianka) – Kret, Jurek (Orzeł).
Sędziował: Mateusz Bojda z Krakowa.
Po pucharowym triumfie, wydawało się że rozpędzony Orzeł zdobędzie komplet punktów w meczu z Grębałowianką. Rzeczywistość jednak okazała się inna. Bezbramkowy remis w meczu drużyna Grębałowianki może uznać za sukces.
Orzeł przeważał i miał swoje szanse, ale zabrakło skuteczności. Najlepszej okazji nie wykorzystał Maciej Śliski. Zawodnik Orła ograł obrońcę gospodarzy na wysokości narożnika pola karnego i mając przed osobą tylko Kokoszę, źle trafił w pikę a ta minęła słupek z lewej strony.
W końcówce losy meczu mógł rozstrzygnąć Jan Kret. Jego strzał z najbliższej odległości, po płaskim dośrodkowaniu z prawej strony, przeszedł obok słupka bramki gospodarzy.